Skip to main content

Kanalizacja deszczowa – proces inwestycyjny

W procesie inwestycyjnym są dwa kluczowe momenty – dobry projekt i zgodna z projektem realizacja budowy. Odnosi się to w zasadzie do prawie każdej budowy, czy to budynków, czy elementów infrastruktury. Dzisiejszy wpis będzie o infrastrukturze podziemnej – kanalizacji deszczowej.

Wody opadowe w miastach

Zazwyczaj nie zastanawiamy się nad wodami opadowymi, przede wszystkim nie robią tego osoby mieszkające w miastach. Wody deszczowe mogą być zarówno problemem, gdy jest ich nadmiar i np. mieszamy na wsi/przedmieściach, albo niedobór – w uprawach rolniczych, czy na ogrodach działkowych. W miastach wody opadowe odprowadzane są do kanalizacji deszczowej. Z zasady ma się odbyć to szybko, sprawnie, aby nie powodować podtopień w mieście, co zdarza się, gdy w krótkim czasie spadnie duża ilość wody na 1 m2.

Co może pójść nie tak?

A co może pójść nie tak w momencie budowy kanalizacji deszczowej? Okazuje się, że wiele. Projekt może być przewymiarowany, przez co bardzo drogi w budowie. Dzieje się tak, kiedy zakłada się zbyt dużą ilość wód do odprowadzenia, niż ma to miejsce w rzeczywistości. Druga sytuacja dotyczy źle dobranych średnic kanałów tak, że w trakcie deszczu kanalizacja nie jest w stanie odprowadzić wód opadowych do odbiornika w sposób nie powodujący podtopień. Jest też trzecia sytuacja, gdy np. w projekcie wszystko poszło dobrze, natomiast na etapie budowy – niekoniecznie. Na pozór wszystko wygląda prawidłowo – jest ładna nawierzchnia asfaltowa, wpust drogowy, a gdy pada deszcz… Woda leci po jezdni, obok wpustu drogowego, zamiast bezpośrednio do niego. Przejście dla pieszych to wtedy niemal rwący potok 😉

Kanalizacja deszczowa tuż pod naszym biurem

Czasem dzieje się tak po wielu latach od realizacji inwestycji, w wyniku zapadania się nawierzchni w niektórych miejscach. My natomiast znaleźliśmy taki przykład na „własnym podwórku”, tuż pod naszym biurem – na ul. Dąbrowskiego w Zielonej Górze. Budowa drogi odbyła się kilka lat temu, ok. 2019 r. Coś jednak poszło nie tak i w trakcie ulewnych deszczy woda płynie po jezdni, zamiast wprost do kanalizacji deszczowej. Prawdopodobnie jezdnia jest nieprawidłowo wyprofilowana, albo wpust deszczowy osadzony za wysoko.

Kanalizacja deszczowa, to nieodłączny element naszej branży, jaką jest inżynieria środowiska. Bardzo często wykonujemy dla różnych systemów operaty wodnoprawne. W trakcie naszej wieloletniej pracy widzieliśmy już wiele różnych przypadków. W przyszłości opiszemy Wam więcej ciekawych sytuacji.

Leave a Reply